Nowoczesne technologie zawojowały gabinety

Czy rola aparatury medycznej w gabinecie wzrasta w ostatnich latach?

Ryszard Zając – Nie wyobrażam sobie gabinetu bez aparatury medycznej. Nowoczesne urządzenia pozwalają nam przeprowadzenie innowacyjnych i zaawansowanych zabiegów, które bez nich są po prostu niemożliwe. Ponadto procedury oparte na nowej generacji nie wymagają hospitalizacji. Są wykonywane w znieczuleniu miejscowym. Skracają okres rekonwalescencji. Pozwalają na szybki powrót Pacjenta do Jego aktywności.

Jakie problemy naczyniowe doktor leczy dzięki technologii laserowej, jakie są wskazania do zabiegów?

Już nawet niewielka zmiana potocznie zwane pajączkiem może być pierwszym objawem niewydolności układu siateczkowatego żył znajdujących się pod skórą. Dlatego zawsze rekomendujemy, by przed rozpoczęciem laseroterapii skonsultować takie poszerzone naczynka z chirurgiem naczyniowym. Prawidłowo zaplanowany proces rozpoczyna się od diagnostyki. Podstawą zakwalifikowania do zabiegu jest usg doppler. Często bowiem takie „pajączki” czyli teleangiektazje współistnieją z chorobą żylakową. Najpierw zamykamy większe niewydolne naczynia (skleroterapią czy innymi mało inwazyjnymi metodami takimi jak klej czy EVRF), a w dalszej kolejności proponujemy laser – głównie Nd:YAG, która emituje światło o długości fali 1064 nm. To dla nas standardowe postępowanie. Zamykanie laserem niewielkich zmian bez kwalifikacji specjalisty i wcześniejszego leczenia chirurgicznego nie przynosi oczekiwanych rezultatów lub utrzymają się one bardzo krótko. To podstawowy błąd, z którym niestety często się spotykamy.

Głowica Nd:YAG 1064 nm jest stworzona do zamykania drobnych naczyń, w tym teleangiektazji, naczyniaków i zaczerwienień. Falę tę cechuje wysokie powinowactwo z hemoglobiną. W porównaniu z innymi długościami fal selektywność między hemoglobiną a melaniną jest wyższa, co gwarantuje bezpieczeństwo zabiegu. Idealna do terapii głębszych zmian naczyniowych. Zapewnia bowiem wystarczającą energię, aby umożliwić niezależną kontrolę czasu trwania impulsu, rozmiaru plamki oraz częstotliwości powtarzania impulsów. Emituje mikrosekundwe impulsy wykorzystywane także w terapii rumienia, trądziku, blizn jak również w zabiegach odmładzających.

Pan korzysta z urządzeń XlasePlus i IntraJect z firmy Biotec. Co zadecydowało o tym, że postanowił doktor wyposażyć gabinet w ten sprzęt?

Wybór urządzeń to wnikliwa analiza, szereg prób i porównań. Priorytetem jest dla nas bezpieczeństwo i efektywność leczenia. Decydujący jest również serwis i zaangażowanie marki we współpracę ze specjalistami. Nasze terapie przecież wciąż ewoluują, ważny jest zatem stały kontakt z firmą odpowiedzialną za maszyny. Stawiamy więc na najlepsze marki, które stać na spełnienie takich oczekiwań. To wielki komfort, móc pracować na sprawdzonych, wiodących w branży aparatach. Daje to gwarancję powodzenia zabiegów.

W jaki sposób XLase Plus może uzupełniać codzienną pracę chirurga naczyniowego?

XLase Plus to wielozadaniowa, rozbudowana platforma laserowa. Wykorzystujemy ją do różnych wskazań, bez konieczności sięgania po inne urządzenia. Każda z technologi może być włączona w dowolnym czasie, a modułowy system wymiennych głowic zapewnia elastyczność w przeprowadzaniu zabiegu. Dla operatora to bardzo wygodne i korzystne rozwiązanie.

Przed jakimi typowymi niechcianymi efektami należy ostrzec pacjenta w związku z naczyniowymi zabiegami laserowymi?

Przed przystąpieniem do zabiegu wykluczamy przeciwwskazania. Kolejno informujemy pacjenta nie tylko o pozytywnych efektach zabiegu, ale i możliwych powikłaniach. Na szczęście dochodzi do nich niezwykle rzadko. Bezpieczeństwo laseroterapii zapewnia prawidłowo przeprowadzona kwalifikacja i skrupulatnie przestrzegane przez Pacjenta zalecenia pozabiegowe. Dlatego ogromny nacisk kładziemy na wywiad i rozmowę. Sukces zależy bowiem zarówno od doświadczonego zabiegowca, jak i świadomego konsekwencji Pacjenta.

Na jakie objawy tuż po laserowym zabiegu powinien być przygotowany Pacjent?

W obszarze zamykanych naczynek wystąpi zaczerwienienie i lekki obrzęk. A po dobie, dwóch strupki, które powoli się zagoją. Rekonwalescencja nie jest uciążliwa, ale wymaga cierpliwości. Na efekty musimy poczekać.